wtorek, 19 października 2010

Jesienny kot

6 komentarzy:

  1. kociaki zawsze mnie rozczulają :)
    To Twój mruczek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Olivio , mnie też , szczególnie te malutkie... A mruczek jest podwórkowy :)
    Espresso , dziękuję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to wiosną czy latem jest inny ten kot?

    OdpowiedzUsuń
  4. Auch für ein Schläfchen ist das bunte Laub geeignet.
    Liebe Grüsse Hanspi

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście , że inny - wiosną i latem siedzi w pięknej , zielonej trawce, a nie w suchych liściach ;))

    OdpowiedzUsuń